Wyniki wyszukiwania dla:

Wymiana polsko – hiszpańska 2016

Oczekiwania, odrobina stresu, nieustannie powtarzające się pytanie: „jak to będzie?” – to one towarzyszyły uczniom naszej szkoły, którzy w dniach 31.01. – 5.02.2016 r. gościli w swoich domach uczniów ze szkoły El Collegi Pare Enric d’Ossó z Barcelony.

Niedziela

Około godziny 23 wszyscy zebraliśmy się na lotnisku, by odebrać naszych partnerów. Gdy usłyszeliśmy informację, że wylądował ich samolot, wszyscy pragnęli tylko jednego – żeby zobaczyć ludzi, z którymi pisaliśmy i rozmawialiśmy przez Internet od początku grudnia. Głośny śmiech, ktoś śpiewa piosenkę – to oni. Drzwi się otwierają i nareszcie – wychodzą, rozglądając się w poszukiwaniu swoich rodzin goszczących. Dziewczyny z radością rzucają się na szyję, chłopcy przybijają piątki – nareszcie jesteśmy razem. Jedziemy do swoich domów na krótki nocleg, świadomi tego, że rozpoczął się niezwykły tydzień – pełen przygód i nowych wrażeń.

Poniedziałek

To dzień, który upływa na poznawaniu Tarnowskich Gór. Po powitaniu na szkolnym słówku, Hiszpanie pojechali do I LO im. Stefanii Sempołowskiej, z którym współorganizowaliśmy wymianę. Nasi partnerzy mieli możliwość świętowania karnawału wspólnie z uczniami z tamtejszej szkoły, następnie zostali zaproszeni na spacer po mieście. Później dołączamy do nich my i wspólnie bawimy się w Parku Wodnym. Popołudnie to czas integracji z rodzinami goszczącymi.

Wtorek

Tańce integracyjne (między innymi taniec belgijski), którymi rozpoczęliśmy ten dzień, z pewnością nas obudziły i pozwoliły się odrobinę rozruszać. Następnie pojechaliśmy do Zabytkowej Kopalni Węgla Kamiennego „Guido” w Zabrzu. Zjazd 320 metrów pod ziemię w założonych na głowach kaskach – to było przeżycie. Po zwiedzaniu kopalni udaliśmy się na chwilę do domów, by zjeść obiad i przebrać się. Wieczór spędziliśmy na dyskotece integracyjnej w naszej szkole.

Środa

W środę Hiszpanie udali się na zwiedzanie Pałacu w Brynku. Następnie pojechali do Państwowego Muzeum Auschwitz – Birkenau. Czas tam spędzony był dla wielu Hiszpanów przeżyciem, którego nie zapomną do końca życia. Kilku osobom nawet popłynęły łzy, gdy stali pod bramą „Arbeit macht frei”.

Czwartek

Tłusty czwartek! Hiszpanie mieli możliwość skosztowania tradycyjnych pączków, które bardzo im zasmakowały. Po raz drugi pojechaliśmy do kopalni – ale tym razem zwiedzaliśmy Kopalnię Soli w Wieliczce. Później pokazaliśmy naszym gościom dawną stolicę Polski – Kraków. Tam spełniło się ich marzenie – zaczął sypać śnieg. Jedna z Hiszpanek powiedziała nawet, że obiecała sobie: „Dopóki nie zobaczę śniegu w Polsce, nie wracam do Barcelony!”. Nasi goście zrobili sobie zdjęcia ze smokiem i kupili pamiątki z tego miasta. Po dniu pełnym wrażeń udaliśmy się do domów na ostatni już (niestety!) nocleg.

Piątek

Chyba najsmutniejszy dzień w całym tygodniu. Łzy, przytulanie, zapewnienia o chęci utrzymania kontaktu, słowa: „Musisz przyjechać do Barcelony. Nie mogę się doczekać” – to wszystko towarzyszyło nam podczas pożegnań na lotnisku. Tydzień minął zdecydowanie za szybko – Hiszpanie już musieli wracać. A my…? Nie potrafimy się doczekać naszego wylotu do Barcelony i ponownego spotkania z naszymi „AMIGOS”. Pozostało tylko powiedzieć: „¡Hasta pronto en España!” („Do zobaczenia wkrótce w Hiszpanii!”).

W imieniu wszystkich zaangażowanych uczniów, dziękujemy pani Agnieszce Żurek za zorganizowanie całego przedsięwzięcia, a Dyrekcji za wyrażenie zgody na udział szkoły w wymianie i wszelką okazaną nam pomoc. Mamy nadzieję, że będziemy mieć możliwość poszerzenia naszej wiedzy, kultury i poćwiczenia języka obcego jeszcze nie jeden raz!

opracowały: Martyna Majchrzak i Kamila Nurkowska

A tak o wymianie wypowiadają się niektórzy uczniowie naszej szkoły, którzy gościli Hiszpanów w swoich domach:

  • Wymiana była dla mnie czymś nowym, wyzwaniem, była testem sprawdzającym mnie. Myślę że dała mi wiele radości i dzięki niej mogłam poznać nowych ludzi i się z nimi zaprzyjaźnić. Mogłam także poznać obyczaje, panujące w Hiszpanii. – Patrycja
  • Wymiana była ciekawym doświadczeniem i każdy powinien chociaż raz przeżyć coś takiego. Jest to możliwość poznania nowych, ciekawych osób i zagranicznych zwyczajów. Jest to też szansa na poćwiczenie swojego angielskiego. Wymiana to super sprawa! – Konrad
  • Przyjmując wymianę z jakiegokolwiek kraju, polepszamy swoje umiejętności językowe, otwieramy się na świat. Ta wymiana dała mi poznać kulturę hiszpańską i inne poglądy na świat. Dzięki niej poznałam innych młodych ludzi, których mam szansę spotkać w przyszłości, gdy odwiedzę ich kraj. Jadąc do Hiszpanii, będę wiedziała, czego mam się spodziewać. Nie będzie to dla mnie takie „straszne”. Nie będę mieszkać u całkiem obcej rodziny – będę u Marty – mojej hiszpańskiej siostrzyczki! – Ania
  • Pierwszy raz przyjmowałam do siebie kogoś z wymiany. Trochę się obawiałam, jednak już po kilku minutach spędzonych z moją Hiszpanką wiedziałam, że to będzie niezapomniane doświadczenie. I tak było! Przez ten tydzień ciągle się coś działo i pomimo zmęczenia na mojej twarzy ciągle był uśmiech. Nie mogę się doczekać ponownego spotkania z nimi! – Ola


Podziel się tym wpisem: