„Chciałaby dusza do Raju”
Czekolada na gorąco z pomarańczą stoi na stoliku, za oknem sypie puszysty śnieg, a przez szyby kawiarni widać oświetlony krakowski rynek, na którym właśnie odbywa się jarmark przedświąteczny. Czy można wyobrazić sobie milszy koniec tygodnia? Można! Trzeba do tego dodać wyborowe towarzystwo😉. Grupa nieustraszonych nauczycieli i nie mniej zdeterminowanych uczniów wybrała się w piątek 24 listopada do Krakowa na spektakl przygotowany przez wspólnotę salezjańską Ziemia Boga pt. “Chciałaby dusza do Raju” (gorąco polecamy!). Po całym tygodniu uczciwej, ciężkiej pracy mieliśmy ochotę paść na łóżko i odpocząć, lecz wsiedliśmy w pociąg, by budować wspólnotę i nasycić się wartościową sztuką. Nasza podróż przypominała wyścig z czasem z przeszkodami (niektórzy uczniowie pobili własny rekord na długim i krótkim dystansie, biegnąc na kolejny autobus lub pociąg). Jednak był to czas wyjątkowo dobry dzięki życzliwym obcym ludziom, którzy chętnie pomagali trafić na właściwy przystanek, wysiąść w odpowiednim miejscu – krótko mówiąc: dotrzeć komunikacją miejską do celu i wrócić do domu (osobne podziękowania dla kl. Piotra😊).
Trzeba przyznać, że “Chciałaby dusza do Raju” to sztuka wyjątkowo udana: mądra, nie przegadana i ciekawa. Jej przesłanie jest bardzo aktualne i uniwersalne: momentami śmieszna, intrygująca historia bohaterów w oryginalny sposób porusza temat czyśćca. Podejmując tematy wiary, konsekwencji grzechów łatwo wpaść w moralizatorski ton, a twórcom tego spektaklu udało się tego uniknąć.
Sezon teatralny uznajemy za otwarty, a gdy złapiemy oddech i nabierzemy sił – powtórzymy ten wyczyn 😉.